Geoblog.pl    Waldek    Podróże    Indonezja    Makassar
Zwiń mapę
2012
17
wrz

Makassar

 
Indonezja
Indonezja, Makassar
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 15085 km
 
TAXI do hotelu w okolicy Roterdam Fort wytargowane 87 kpt ze 100 plus 7 + 2.5 krp za przejazd autostradą. New Legend Hotel wyglada ładnie wliczając personel recepcji. Pokoj większy niż Jakarcie, byłoby doskonale gdyby nie fakt, że obok jest przyzwoity New Legend Hostel z cenami o polowe niższymi. Ale to tylko jedna noc. Rina z hostelu przyslala do mnie pana Petrusa z oferta wyjazdu do Toraja. Wysłuchalem, umówilem się, że na wieczór. Teraz ide do Fortu. Dobrze utrzymany obiekt, teraz jest tu szkola i muzeum z bardzo dobrze urządzoną wystawą obrazującą historię Celebesu. POLECAM. Chwlę po wyjściu z fortu łapie mnie kierowca beceka i oferuje podwiezienie do starego portu. Niewielka opłata i jestem w "kraju Bombaju"! Wielkie i mniejsze pinsi -stare łodzie, tragarze, rybki suszone na gołej ziemi. Egzotyka! Wracamy o zmierzchu, inną trasą przez
chińską dzielnicę. Tłok, spaliny, targ rybny po obu stronach uliczki tak, że można sięgnać po nie z becaka. A na ladach rybki, ryby i inne morskie stwory i potwory. Jazda trwa dośc długo- czy on mnie wiezie na pewno do hotelu?
Na miejscu już czeka pan Petrus i po targach (30% taniej) mam bilety na autobus, hotel z ciepła wodą (4 noce) i przewodnika po krainie Toraja na 3 dni. Idę jeszcze kupić ładowarkę do Nota i lulu w komforcie. Jak sie okaże ostatni raz.
Na śniadanie podają tu obiad - wcinam potrawkę z ryby i kurczaka+dobre warzywa+masa ryżu przegryzając chipsami. "Brat" Petrusa podwozi mnie na "bus teminal". Pół godziny jazdy autem. Dworzec autobusowy wielki ale w polowie nie używany. Kozy sie pasą, kilka mikrobusów czeka na stanowiskach. Mój podjeżdża z opóźnieniem. Duży Mercedes.
Wyjeżdżamy z miasta 10. Cóż za różnica w stosunku do podróży przez Flores. Klima, cicho i wygodnie. Siedzę w pierwszym rzędzie- nóżki w dowolnej pozycji, wielka szyba przede mna, a za nią "widoki". Najpierw regularna autostrada, wzdłuż morza, później wąska górska dróżka, na której ledwo sie nasz big bus mieści.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Waldek
Waldek Wójtowicz
zwiedził 3% świata (6 państw)
Zasoby: 42 wpisy42 0 komentarzy0 232 zdjęcia232 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
06.08.2008 - 02.01.2009
 
 
28.08.2012 - 04.10.2012